Skuteczny marketing w social mediach cz.2

Skuteczny marketing w Social Mediach. Część 2.Schemat sprzedaży oparty o relacje.

Treści :

W poprzedniej części pisałem o tym że nasz profil biznesowy zbudowany w Social Mediach,np na Facebooku dobrze by był jasny, klarowny, oparty na prawdzie i relacjach z ludźmi.
Ważny by treści tam zamieszczane były zróżnicowane.
Nie zasypujcie waszego profilu tylko i wyłącznie biznesowym kontentem.
W ten sposób zanudzicie nawet najwytrwalszego czytelnika.
Wyobraź sobie randkę na której opowiadasz tylko pracy.

Reakcja Twojej partnerki jest łatwa do przewidzenia :P

Podobnie w Social Media.
Ludzie znudzeni twoją twórczością,przestaną ją obserwować,a Ty pomimo wytężonej pracy osiągasz odwrotny od zamierzonego efekt.

Jak tego uniknąć?

Różnicuj treści,zamieszczaj LifeStyle, trochę dowcipu.
Zadbaj aby Twój profil nie był tylko nudna wizytówką Twojej firmy, a mieszanką treści które mogą przyciągnąć,zaciekawić, nieraz zaintrygować czy szokować czytelników.
Gra na ludzkich emocjach jest bardzo pomocna.
Podobnie jak na randce, kiedy przeskakujesz z tematu na temat,byle tylko uniknąć wymownej ciszy, a wręcz odwrotnie: wywołać efekt zaciekawienia i zainteresowania, tak aby nowo poznana osoba miała ochotę na kolejne spotkanie.

Planowanie postów.

Najgorsze dni na sprzedaż - poniedziałek,piątek.
Wyobraz sobie sytuacje.
Dostajesz telefon 6.45 rano ze świetną ofertą biznesową.
Jaka jest Twoja reakcja?

W w najlepszym przypadku.
Często będzie to Ku#%$ !!!!!
Albo inne ciekawe słowo które poleci w Twoją stronę.
W Social Media jest podobnie.
Nie każdy moment jest tym właściwym na wyskakiwanie z oferta biznesową.

Dlatego dobrze jest publikacje swoich treści planować używając kierując się zasadami :
Posty wartościowe warto wrzucać 3-4 razy w tygodniu.

• poniedziałek (ludzie zwykle po weekendzie, nie są zbyt skorzy do współpracy, narzekają, nawet na Facebooku)
  Ponarzekaj z nimi,komentuj pod ich postami.
  Każdemu ciężko.
  
• wtorek. (już lepiej, warto już "wrzucić piłkę")
  Wrzucamy delikatnie ofertę,bez "ciśnień.
  Posty muszą osiąść, na wielkie interakcje przyjdzie pora.
  
• środa ( Połowa tygodnia. Dobry moment na LifeStyle, lekkie, dowcipne, wyluzowane posty)
  Pokaż się z dobrej strony,swój styl życia,kim jesteś,czym się interesujesz.
  Dobry dzień na budowanie relacji i poznawanie się z ludźmi.
  Doskonały do tego jest Instagram.

• czwartek (Można zrobić tkz. follow up. Przypomnieć audytorium o swojej ofercie i biznesie)
  Posty które wywołają interakcje są dziś mile widziane.
  Graj na ludzkich uczuciach i emocjach.
  Intryguj ich.
  Jeśli masz "petardę"to dobry dzień na jej odpalenie.
  
• piątek (Piłka dalej w "grze",ale ludzie zmęczeni po całym tygodniu pracy nie współpracują chętnie, piłeczka wrzucona ,aby mieli o czym myśleć przez weekend)

• sobota
• niedziela
  (Te dni zupełnie nie są dobre do robienia biznesu.)
  Pokaż się i swój LifeStyle, jak odpoczywasz, jak spędzasz czas wolny.
  W końcu też jesteś człowiekiem.

Pory dnia również są istotne.
Przyjmijmy że odpowiednie na pisanie postów są:
7-8 rano
17-18 po południu.
W tych godzinach ludzie jeżdżą na uczelnie,do pracy.
Wielu podróżuje środkami komunikacji miejskiej.
Łatwo zauważyć że telefon jest prawie w każdych rękach.
W tych godzinach ruch na Social Mediach jest wzmożony.

Zasada PPZ- Poznaj - Polub- Zaufaj

Podobnie jak na randce, z piękną dziewczyną.

• Poznaj mnie.
  Sztuka zainteresowania,poznania swoją ofertą.
• Polub mnie.
  Zmuszenie do wywołania określonej reakcji ze strony klienta.
• Zaufaj mi.
  Masz już ciepły kontakt, klient zdecydowany.
  "Zamknięcie" transakcji.
  

Na zakończenie:

Dziękuję wszystkim za lekturę.

Masz problemy finansowe i prawne, chcesz zainwestować swoje pieniądze, mogę Ci pomóc:

Mariusz Bedoński
www.prawo-finanse.com.pl
Pomoc prawna
tel. +48 500-507-200
mail: mariuszbedonski@gmail.com
Zapraszam do lektury.

Kwdrant przepływu pieniędzy aktywa i Pasywa - Robert Kiyosaki

Robert Kiyosaki

Robert Toru Kiyosaki (ur. 8 kwietnia 1947) – amerykański inwestor, biznesmen, autor wielu książek na temat inwestycji, marketingu, sprzedaży oraz motywacji.

Pomimo wielu cennych rad i prostego podejścia do filozofi pieniądza poddany jest ciągłej krytyce przez fachowców i ludzi z zakresu finansów oraz marketingu.

Jego publikacje pełne są wielu nieścisłości i błedów merytorycznych, ale nie można mu zarzucić jednego - ma pomysł na siebie i potrafi go sprzedać osiągając sukces finansowy.

Przez szereg lat wydał wiele publikacji - które pisane prostym przystępnym językiem tłumaczą wiele skomplikowanych mechanizmów rynkowych zwykłym szarym ludziom przez co zyskał sobie popularnośc jako doradca inwestycyjny oraz trener motywacji.

• 2000 Bogaty ojciec, biedny ojciec. Czego bogaci uczą swoje dzieci na temat pieniędzy i o czym nie wiedzą biedni i średnia klasa!
• 2000 Kwadrant przepływu pieniędzy. Przewodnik bogatego ojca prowadzący do finansowej wolności
• 2000 Inwestycyjny poradnik bogatego ojca. W co inwestują bogaci – czego nie robią biedni i średnia klasa!
• 2001 Mądre bogate dziecko. Pobudź inteligencję finansową swojego dziecka
• 2002 Młody bogaty rentier. Jak stać się zamożnym i na zawsze takim pozostać
• 2004 Szkoła biznesu. Dla ludzi, którzy lubią pomagać innym
• 2005 Ucieczka z wyścigu szczurów. Jak stać się bogatym dzieckiem, stosując rady bogatego ojca
• 2006 Przepowiednia bogatego ojca
• 2007 Kto zabiera Twoje pieniądze?
• 2008 Dlaczego chcemy żebyś był bogaty (współautor Donald J. Trump)
• 2009 Zanim rzucisz pracę
• 2010 Spisek bogatych
• 2011 Zwiększ swój finansowy IQ
• 2012 Niesprawiedliwa przewaga
• 2013 Dlaczego piątkowi uczniowie pracują dla trójkowych, a czwórkowi zostają urzędnikami

Oczywiście nie można wszystkich jego treści interpretować całkiem dosłownie.
Ogolne reguły wydają się być logiczne i warte zapoznania.

Aktywa i pasywa.

Kwadrant przepływu pieniędzy.

Na zakończenie:

Zmień myślenie i filozofie podejścia do pieniądza.
Zachęcam do nauki skutecznego oszczędzania, inwestowania, oraz budowy własnego dochodu pasywnego.
Z czasem zapewni on nam wolność i bezpieczeństwo finansowe.

Jestem człowiekiem, którzy od zawsze chciał być w życiu 

kimś więcej niż tylko przeciętnym Kowalskim

(nie obrażając oczywiście wszystkich Kowalskich :)

Rodzina, szkoła i znajomi zazwyczaj w tym nie pomagali,

negując większość moich marzeń, celów i pomysłów na siebie.

Jednak nie zrażona ich gadaniem starałam się zawsze robić tak,

aby iść w kierunku jaki sobie obrałam, obojętnie co by się nie działo.

Zdecydowałam się na internet, bo tutaj nie jestem przywiązana

do miejsca i mogę ten biznes robić z każdego miejsca na świecie, 

jakie mi się spodoba. A do tego nie jest to wcale takie trudne.

Trzeba mieć tylko podstawową wiedzę i być wytrwałym.

Wkrótce zresztą sam się przekonasz.

Zarabianie w internecie wiele osób uważa za coś niepoważnego.

Albo, że nie da się po prostu zarobić i to zwykłe naciąganie.

Nic w tym dziwnego, ponieważ wszystko co nowe wydaję 

się ludziom dziwne i nieufne. Według mnie to duży plus.

Ponieważ im mniej osób zarabia w internecie, tym mniejsza 

konkurencja. A liczba tych ludzi na pewno szybko będzie rosła.

Chcesz przykładu? Proszę bardzo:

 

W XXI wieku co raz większą rolę zaczyna odgrywać internet.

 Staje się coraz bardziej modny

i co raz więcej firm również się w nim pojawia. 

Jeszcze 5 lat temu nikt by nie wpadł na pomysł, 

żeby kupować chleb przez internet. 

Teraz wystarczy wejść na stronę Tesco, 

kliknąć w odpowiednie miejsce,

a chleb na następny dzień przywiezie Ci kurier. 

Także w dzisiejszych czasach jak Cię nie ma w internecie,

to po prostu nie istniejesz.